Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sky1967 z miasteczka Bolesławiec. Mam przejechane 11169.20 kilometrów w tym 484.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sky1967.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2024

Dystans całkowity:143.78 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:08:17
Średnia prędkość:17.36 km/h
Maksymalna prędkość:39.40 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:28.76 km i 1h 39m
Więcej statystyk
  • DST 43.07km
  • Czas 02:10
  • VAVG 19.88km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ale za to niedziela ...

Niedziela, 25 lutego 2024 · dodano: 25.02.2024 | Komentarze 1

Lekkie śniadanie,kawa i cykliczny program na pewnym kanale tv.Dopiero później rower.Wypad tak jak wczoraj do konkretnego miejsca.Przez miasto,oś.Kwiatowe i Przylesie do miejscowości Dobra.Tam spotykam na podwórzu znanego mi domu koleżankę z pracy Dorotę z Rodzinką.Dłuższa rozmowa,zaproszenie na kawę niestety odrzuciłem (szkoda bo bardzo sympatyczni ludzie) no bo ... stygnę.Czas jechać.Żegnamy się i w drogę.Wyjeżdżam na główną i do Kliczkowa.Będąc na miejscu zajeżdżam nad zalew przy tamie tylko,że od tyłka strony.Chyba dawno mnie tu nie było bo widzę porobione stanowiska dla wędkarzy.Po chwili nadjeżdża para szoszonów.Rozmawiamy dłuższą chwilę.Są z Lubina.Dla Niej to pierwsza setka w tym roku (myślę,że wyszedł im dłuuuższy dystans).Gadu gadu a tu trzeba wracać.Rozjeżdżamy się w swoich kierunkach.Do Bc wracam przez Osieczów superaśną rowerową.Będąc w mieście spotykam syna,który wyszedł przejść się.Na obiad podsmażam sobie ... czebureki.Cholera,jakie to smaczne.To by było na tyle.




  • DST 29.42km
  • Czas 01:43
  • VAVG 17.14km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Idealnie.

Sobota, 24 lutego 2024 · dodano: 25.02.2024 | Komentarze 0

Rano na zakupy i do garażu po autko co by podjechać do sklepu Marpol.Załatwiłem to co miałem załatwić a Pani Marta (którą serdecznie pozdrawiam) zaparzyła kawę.Przy małej czarnej pogadaliśmy chwilę o rowerowaniu (też kręci kilometry).Potem do domku na lekki obiad (syn robił),chwila odpoczynku i na rower.Wziąłem ze sobą oświetlenie bo było już dosyć późno i wiadomo, będę wracać po zmierzchu.Wypad w konkretne miejsce,wisząca kładka nad Kwisą na pograniczu miejscowości Osieczów i Tomisław.Traska pierwszy sort,świeżo oddaną w ubiegłym roku ścieżką rowerową,taką z prawdziwego zdarzenia.Będąc na miejscu nie jestem sam.Rozmawiam dłuższą chwilę z małżeństwem,które również podjechało w to urokliwe miejsce.Obowiązkowo kilka fot i wracam.Bez szaleństw tą samą trasą.Będąc już w Bc na os.Przylesie,zatrzymuję się obok domu szwagra,który coś tam robi przy drzewkach owocowych.Dłuższa rozmowa i czas na mnie.W ciemnościach wjeżdżam na "moje" osiedle.Dziś było wręcz IDEALNIE ...






  • DST 28.32km
  • Czas 01:31
  • VAVG 18.67km/h
  • VMAX 37.60km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niespodzianka.

Niedziela, 18 lutego 2024 · dodano: 18.02.2024 | Komentarze 1

Gdzieś tak koło godziny 11 wychodzę pośmigać.Miało być w konkretne miejsce i ciut dalej.Nie udało się.Koło południa dzwoni syn,że akurat wsiadł do pociągu i gdzieś tak za półtorej godziny będzie w domu.Zaliczył piąty semestr na AWF-ie i ma dwa tygodnie wolnego.Mus szybko wracać do domu i wziąć się za robienie pysznego obiadu.On mi zrobił niesamowitą niespodziankę więc wypadałoby również i Jemu zrobić niespodziankę ... kulinarną.
Jestem dumny z chłopaka !!!




  • DST 21.07km
  • Czas 01:18
  • VAVG 16.21km/h
  • VMAX 27.90km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nic szczególnego.

Sobota, 17 lutego 2024 · dodano: 17.02.2024 | Komentarze 0

Od rana zakupy.Potem podjechałem autem na cmentarz odwiedzić grób Dziadków i do sklepu bhp Marpol.Pozdrawiam miłą,pracującą tam Panią (Jej nieobecną dziś koleżankę również),która tak jak ja kręci na rowerze.Wyjazd rowerem dopiero wczesnym popołudniem,bo pogoda jakaś niepewna była.Znowu po miejskich obrzeżach ponieważ nie było pomysłu na nic innego.Miasto się zmienia.Developerka szaleje gdzie się da i muszę przyznać,że nowo budowane budynki mieszkalne wyglądają niczego sobie.Na koniec moich dzisiejszych wojaży zaliczam cukiernię gdzie kupuję eklerki.Mały głód dawał znać o sobie a przejeżdżając przez Rynek widzę znajomy lokal.Bez namysłu parkuję przed wejściem i zamawiam żarcie.Smaczne i bogate menu.Polecam jak będziecie w Bc ... 




  • DST 21.90km
  • Czas 01:35
  • VAVG 13.83km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czaiłem się ...

Niedziela, 4 lutego 2024 · dodano: 04.02.2024 | Komentarze 0

... jak Czajkowski przed koncertem.Ostatnio mam problemy ze spaniem.Budzę się o 2.30 - 3.00 i jest kłopot bo nie mogę już usnąć.Dziś udało się, wstałem o 7.30.Śniadanie potem kawa.Za oknem słońce więc przebieram się w rowerowy ciuch.Jeszcze przygotowałem mięsko na obiad no i rozmowa telefoniczna z Dudysią.Niestety nie udało Jej się namówić na rower.Nawet nie zauważyłem kiedy zniknęło słoneczko.Za to pojawiły się chmury i zaczęło ... padać.Niech to szlag.Choć bardziej była to mżawka niż coś mocniejszego.Na szczęście trwało to krótko.Dlatego szybko wskakuję w resztę ciuchów i wychodzę.Dziś jazda tylko po obrzeżach miasta bo aura naprawdę niepewna.W północno - wschodniej części na jednym z osiedli z niską zabudową zobaczyłem coś nowego,coś czego wcześniej nie było w mojej metropolii.Na szyldzie pisało Masażystki z Bali.Hmmm,czy w pierwszej chwili przychodzi Wam na myśl to co mi ..?
Dajcie znać jakby co.
Mimo dziwacznej pogody fajnie było trochę pokręcić ...