Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sky1967 z miasteczka Bolesławiec. Mam przejechane 11169.20 kilometrów w tym 484.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(11)

Moje rowery

Wozidełko. 12622 km
Stary dobry byczek. 7088 km
Szosowy Alan ... R.I.P
Pancerny ...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sky1967.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2022

Dystans całkowity:428.68 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:45
Średnia prędkość:18.25 km/h
Maksymalna prędkość:42.60 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:35.72 km i 2h 05m
Więcej statystyk
  • DST 43.75km
  • Czas 02:52
  • VAVG 15.26km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Prowincja rządzi !!!

Niedziela, 26 czerwca 2022 · dodano: 26.06.2022 | Komentarze 2

Dziś w sąsiedniej gminie Warta Bolesławiecka,VI Rodzinny Rajd Rowerowy,którego to OJCEM jest Kolega NAHTAH.Start peletonu o godzinie 11 z parkingu obok Straży Pożarnej.Jestem piętnaście minut przed godziną W.Jest gorąco (30 stopni),zero wiatru i pełna lampa a mimo to rowerzystów wszelkiej maści ponad 200 dusz.Ruszamy zgodnie z planem.Trasa,którą obstawia policja i strażacy (są również organizatorzy,którzy w kilku punktach rozdają wodę) jest pierwszorzędna.Niby płasko ale jest również kilka podjazdów gdzie co niektórzy prowadzą rowery.Ale co tam,zabawa jest przednia.Większość przejazdu jest po ścieżkach rowerowych.Jedziemy przez Wartę,Lubków,Iwiny,Raciborowice by na koniec zawitać do Warty,gdzie na boisku czekają wszelakiej maści atrakcje.Jest gorąca,smaczna grochówka,popcorn,kawa,pączki i wszystko to za ... darmo.Można???,oczywiście,że można.Są też dmuchańce dla dzieciaków i punkt bolesławieckiego sklepu rowerowego,który to prowadzą znajome chłopaki.Nie dość,że fachowcy to na dodatek zawodnicy biorący udział w ultramaratonach i wszelkiego typu zawodach mtb i szosowych.Mało tego,zdobywają nagrody.Cześć i chwała im,Pozdrawiam gorąco !!! Sami byli zdziwieni,że do ich punktu ustawiła się kolejka co by wziąć udział w mini zawodach na ... trenażerze.Atmosfera była zajebista,nagrody były a jak.I o to w tym wszystkim chodzi,zabawa ponad wszystko.Jeszcze chwila rozmowy z Dudysią i pora wracać.Jest naprawdę gorąco a schować się nie ma za bardzo gdzie.Krótkie pożegnanie i ruszam rowerową do Bc.Nagle chowa się ... słońce.Jedzie się o wiele przyjemniej,bo wcześniej licznik pokazywał 49.5 stopnia.Masakra jakaś.Będąc na miejscu wstępuję do "mojej" Stokrotki po piwo.Płyny trza przecież uzupełnić.Mimo warunków pogodowych impreza zajefajnie udana.Szlag mnie trafia,że w moim miasteczku,które ma prawie 40 tys. mieszkańców nic takiego się nie dzieje a rowerzystów widzę dosyć dużo,więc byłaby szansa.Ale co tam,władze miejskie wolą organizować jakieś tam Bałkańskie Festy dla dziadków,bo w okolicy mnóstwo reemigrantów z byłej Jugosławii.Dlatego nie dziwię się,że młodzież ucieka z tego zapyziałego miasta.Ale impreza u sąsiadów (szkoda,że nie u "mnie") była zajebista.A hoj przygodo ...




  • DST 88.33km
  • Czas 04:17
  • VAVG 20.62km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podtrzymywanie tradycji ...

Sobota, 25 czerwca 2022 · dodano: 25.06.2022 | Komentarze 0

To już osiem lat jak podtrzymuję tradycję odwiedzania pewnego miejsca.Robię to (przynajmniej się staram) dwa razy w roku,wiosną/latem i jesienią,kiedy natura robi w tym miejscu wieeelkie czary mary.Miało być jutro ale,że zapowiadają znowu 30 stopni jakiegoś Celsjusza dlatego padło hasło ...jadę dziś.O 15.30 wypad z chałupy.Kierunek Ołobok - Parowa i znajdująca się tam,wśród Borów Dolnośląskich ostoja przyrodnicza Asuan (skąd nazwa ?,nie mam pojęcia).Jazda pierwszorzędna.Nie dość,że temperatura znośna (26) na dodatek cudny asfalt i bory wokół mnie,które dają osłonę przed słońcem i niesamowicie pachną.Będąc w Parowej chwila na zakupy w Chacie Polskiej.Do celu jeszcze trochę.Kilka kilometrów leśną drogą i jestem.Słońce już dosyć nisko,więc oświetlenie dla kogoś kto zajmuje się fotografią (to nie ja) niesamowite.Robię foty po czym siadam na ławce i pałaszuję dwie kajzerki plus parówki,które to wcześniej kupiłem.Zeszło mi tam dlatego czas wracać tym bardziej,że nie wziąłem oświetlenia a zanosi się,że wrócę dosyć późno.Powrót obłędny.Jest ciut chłodniej i prawie żadnych aut.Będąc już w Bc zajeżdżam na chwilę do Stokrotki po drobne zakupy,potrzebne do jutrzejszego obiadu.Fajnie było,jutro niestety znowu upał ...




  • DST 29.15km
  • Czas 01:39
  • VAVG 17.67km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gorącooo.

Niedziela, 19 czerwca 2022 · dodano: 24.06.2022 | Komentarze 0

Poranny wypad na rower.Choć w sumie późno wyturlałem się z domu,było już po 9.W Kruszynie na rowerowej spotykam Nahtaha.Chwila rozmowy i rozjeżdżamy się w przeciwnych kierunkach.Dojeżdżam tylko do Warty Bolesławieckiej.Dochodzi południe i temperatura 30 stopni.Nie da się jechać.Wracam do Bc,gdzie w rynku trafiam na giełdę staroci i spotykam kolegę z pracy.W jednym z ogródków piwnych zamawiamy po szklanie złocistego napoju.Chwila rozmowy i spadamy do domu.Masakra jakaś ...




  • DST 39.30km
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po kilku latach ...

Sobota, 18 czerwca 2022 · dodano: 24.06.2022 | Komentarze 1

Sobotni wyjazd z Beatą i Darkiem do Szklarskiej Poręby - Jakuszyc.Pogoda dopisała aż nad to(temperatura 31 stopni czegoś tam).Oczywiście pomyliliśmy trasę dlatego Harrachov nie zaliczony.Zaliczona Polana Jakuszycka oraz Dolina Izery.Na dodatek po drodze(dosłownie)mijamy się z uczestnikami wyścigu graveli.Dziwne,że UCI jako organizator jednego z 14 wyścigów cyklu mistrzowskiego(Europy) nie zamknęło trasy.A może to nasi współorganizatorzy dali dupy !!!.W każdym bądź razie przynajmniej ja miałem wkurw na maksa.Po prostu było zbyt niebezpiecznie i to dla wszystkich.Pogoda rozkręcała się coraz bardziej,można było paść.Po kilku krótkich przerwach parliśmy uparcie do przodu.Czasami trzeba było prowadzić rower ale to przecież żaden wstyd."Ostatnie" 8 kilometrów podjazdu pokonaliśmy z zaciśniętymi zębami ale warto było,mimo potu zalewającego oczy.Jesteśmy na wysokości 1028 m.npm.Stara kopalnia kwarcu.Widoki zabójcze,warto było "zajechać się na śmierć".Dłuuuższa chwila przerwy.Mnóstwo zdjęć i jeszcze więcej rowerzystów :).Wreszcie ruszamy,teraz już z górki ale ostrożnie bo,dużo rowerów na szlaku i kamole na trasie.Wyjeżdżamy w Jakuszycach tuż obok knajpy.Zamawiamy makaron w sosie śmietanowym ze szparagami i boczkiem oraz mrożoną herbatę.Porcja w sam raz i na dodatek smaczna.Po posiłku wpadam na pomysł na który Darek zgadza się(dzięki Ci Kolego raz jeszcze).Znajomi wracają do auta pakować się a ja zjeżdżam 13 kilometrów przecudownym asfaltem do Szklarskiej Poręby,gdzie na chwilę zatrzymuję się co by kupić dla naszej trójki ... oscypki(u stałej sprzedawczyni).Czekają na mnie za miastem na pierwszym podjeździe w kierunku Jeleniej Góry.W Bolesławcu jesteśmy po godzinie 16.Góry Izerskie są zajebiste,podjarałem się i mam ochotę na więcej.Oczywiście na rowerze ...




  • DST 40.55km
  • Czas 02:10
  • VAVG 18.71km/h
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie wyszło.

Piątek, 17 czerwca 2022 · dodano: 24.06.2022 | Komentarze 0

Był plan na dziś ale jak to czasami bywa nie udało się.Brak czasu i już.




  • DST 57.79km
  • Czas 02:54
  • VAVG 19.93km/h
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaczynamy łykend.

Czwartek, 16 czerwca 2022 · dodano: 24.06.2022 | Komentarze 0

Późnym popołudniem przejazd po okolicy.Jakieś tam kółko wyszło.Nie sądziłem,że wyjdzie ponad 50 km ...




  • DST 16.08km
  • Czas 00:58
  • VAVG 16.63km/h
  • VMAX 31.90km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekonesans.

Niedziela, 12 czerwca 2022 · dodano: 12.06.2022 | Komentarze 0

Budzę się o 6.40,dziwne bo wróciłem do domu z imprezy(30 lecie firmy)o 1 w nocy a położyłem się w kimono koło 2.Masakra jakaś.Dobrze chociaż,że Mama zaprosiła mnie już wcześniej na obiad(jeśli wstaniesz synu ... powiedziała haha).Daleko nie mam,jakoś doszedłem.Nogi przypomniały o sobie po wczorajszych wygibusach na parkiecie.Po powrocie usiadłem do kompa zrobić dwa zaległe wpisy na bikestats.Kubek herbaty Earl Grey z kardamonem pomógł pozbierać zaległe myśli.Mimo zmęczenia postanowiłem wyjść na rower.Pogoda aż nadto fajna.A co,raz się żyje.Jadę sobie ulicą Modłową a tam jakiś gwar,ryk samochodów.Skręcam za bazą PKS w prawo a tam na placu charytatywny zlot miłośników marki BrykaMłodegoWieśniaka.Zbiórka dla lecznicy zwierząt Klekusiowo w niedalekim Tomaszowie.Trafiały się również inne marki.Dla mnie gwiazdą był Citroen 2CV z 1988 roku.Piękna maszyna nie to co pozostałe,zwłaszcza te po wiejskim tunningu.Po kilkunastu minutach ruszam dalej.Żona prosiła mnie kiedyś,żeby sprawdzić lokal na obrzeżach miasta,gdzie serwują świeże ryby(właściciele mają tuż obok swój,wcale nie mały staw).Ludzi mnóstwo.Na parkingu auta i ... rowery.Sam budynek jest malutki(właściwie kuchnia,kasa i dwa stoliki)ale na zewnątrz, na tarasie tuż przy stawie, główne miejsce konsumpcji - kilkanaście stolików pod zadaszeniem.Zamawiam zupę rybną(pstrąga już tam kiedyś jedliśmy).Jest gorąca i smaczna,z dużymi kawałkami ryby i odpowiednią ilością warzyw.Cholera było mniam.Treściwa jak diabli.Obiad jadłem cztery godziny temu a zupa mnie totalnie dobiła.Byłem pełny po brzegi.Pora wracać.Bokami co by nie przez centrum zmierzam do domu.Ciężka sprawa,nogi bolą a zupa mam wrażenie,że chlupie w brzuchu.Przejeżdżając przez Rynek słyszę za sobą ,.. dzień dobry ... Znajomy mi głos.To koleżanka z którą bawiłem się wczoraj na imprezie.Była ze swoją znajomą.Idziemy wspólnie kilkaset metrów.Pod kinem forum rozstajemy się i każde śmiga w swoją stronę.Po chwili jestem w domu.Szczerze powiem,ciężko było.Nóżki dziś nie chciały kręcić korbami.Do następnego wszystkim ...




  • DST 16.71km
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy.

Czwartek, 9 czerwca 2022 · dodano: 12.06.2022 | Komentarze 0

Rano fajnie,wracając tuż po 14 już niezbyt.Jak dla mnie zbyt ciepło.Po południu wyskok w miasto coś załawić.




  • DST 45.36km
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wroclove 2022

Niedziela, 5 czerwca 2022 · dodano: 12.06.2022 | Komentarze 0

Ociągałem się dziś ze wstawaniem.Rano ma podjechać Beata z Darkiem a ja jeszcze daleko w lesie.Wszystko na ostatnią chwilę co praktycznie mi się nie zdarza.Tak jak umawialiśmy się podjeżdżają a ja ... przygotowany.Po załadowaniu rowera o 7.45 wyjazd.Autostradą A4 do Wrocka.Na miejscu jesteśmy tuż po 9,gdzie na parkingu przy zamku w Leśnicy rozładowujemy się.Po sąsiedzku na pętli tramwajowej o 10 rusza zlot gwiaździsty,skąd to dwóch chłopaków od organizatora(była też znajoma,niestety już po cywilnemu)prowadzi grupę zjeżdżających się rowerzystów do centrum Wrocławia na plac Nowy Targ,gdzie o godzinie 12 ma się rozpocząć 19 Wrocławskie Święto Rowerzysty.Będąc na miejscu chowamy się w cieniu,grzeje niemiłosiernie i na dodatek zero wiatru.Tak o jest w dużych miastach.Dostrzegam gościa w koszulce bikestats.Podchodzę do niego,chwila rozmowy.A po chwili z małym opóźnieniem peleton rusza.Jazda głównymi ulicami miasta.Impreza oczywiście zabezpieczona przez policję i służby medyczne.Towarzystwo rozciągnęło się na przestrzeni kilku kilometrów.Tempo spacerowe,rowery wszelakiej maści i ... dzieci na swoich rowerkach co mnie bardzo wkurzyło.Rodzice niby pilnują ale i tak trzeba było uważać.Po raz pierwszy zezwolono dziatwie na udział w imprezie.Według mnie to błąd przy takiej ilości uczestników,choć było ich o wiele mniej niż w latach poprzednich(czyżby impra umrze śmiercią naturalną ?).Po kilkunastu kilometrach dziwny koniec imprezy na Mostach Warszawskich(zawsze finałem był pikinik rowerowy w Parku Tołpy).Można było skorzystać na plaży tuż nad Odrą z budek oferujących picie,jedzenie itp itd.Duuuża większość ludzi rozjechała się.Na nas czekał Alan ze swoją dziewczyną i facet na trajce,znajomy Darka ze zlotu rowerów poziomych.Aha,Alan to syn Beaty i Darka.Od kiedy mieszka we Wrocku pierwszy raz go widziałem :).W cieniu drzew gadu gadu,wrzuciłem na ruszt kanapkę,która zagotowała się w plecaku no i obowiązkowo łyk kawy.Jeszcze wspólne zdjęcie i już tylko we troje wracamy do Leśnicy.Będąc na miejscu,jeszcze przed załadunkiem rowerów lecę do Żabki po chłodnego Carlsberga,którego obalam od razu na miejscu.Powrót do Bolesławca,gdzie jesteśmy po 18 tym razem krajową 94,przez Środę Śląską i Legnicę.Jechało się o wiele przyjemniej niż A4.Rozładunek na parkingu przed moim blokiem i ... żegnamy się.Niby impreza była fajna ale pozostał jakiś niesmak ... 




  • DST 12.53km
  • Czas 00:55
  • VAVG 13.67km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Wozidełko.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoda do bani.

Sobota, 4 czerwca 2022 · dodano: 04.06.2022 | Komentarze 0

Pogoda tak jak zapowiadali sprdl się.Od rana plumkało.Choć temperatura cały czas utrzymywała się na poziomie 19 - 21 stopni.Po południu,kiedy się uspokoiło wyjazd do Kauflandu,gdzie przy kasie spotykam koleżankę z pracy.Potem jazda do drugiego marketu.Wiem,że tylko tam to kupię,czyli ... kawior hehe.Kawałek jadę Ścieżką Bobrową wzdłuż rzeki a potem bokami,choć nie do końca pod mój adres.Będąc na miejscu szybka,lekka kolacja i zabieram się za przygotowanie i sprawdzenie roweru.Jutro będzie się działo i raczej nie chciałbym,żeby spotkała mnie jakaś przykra niespodzianka ze sprzętem.Pozdrawiam i do jutra.
ps.Kawior kupiłem :)